Ponieważ poniższy tekst jest długi, nawet jak na standardy tego bloga, pozwalam sobie na swoisty desclaimer - jeśli nie mają Państwo pół godziny na jego przeczytanie, lepiej będzie lekturę odłożyć na kiedy indziej, lub w ogóle z niej zrezygnować. Pozdrawiam, RR Heca hecą, a latka lecą… Wszystko, co daje się obserwować (z wyjątkiem niektórych cząstek … Czytaj dalej O starzeniu się, klimacie, alergii i liberalizmie